Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi czecho z miasta Bielsko-Biała. Przejechałem z bikestats.pl 16353.92 km w tym 1871.20 w terenie. Przed rejestracją na tym portalu przejechałem 15363 km (w latach 2003-2008). Jeżdżę z prędkością średnią 17.49 km/h.
o mnie
moi znajomi(21)
moje rowery:
Kelly's Magic (aktualny)
Kelly's Quartz (poprzedni)

Sezon 2014
baton rowerowy bikestats.pl Sezony 2009-2013
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

zaliczgmine.pl

button stats zaliczgmine.pl
free counters
Dane wyjazdu:
67.98 km 0.00 km teren
03:17 h 20.70 km/h:
Maks. pr.:49.20 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:180 m
Kalorie: kcal

Strumień

Niedziela, 13 maja 2012 · dodano: 13.05.2012 | Komentarze 7

Pogoda taka niespecjalna. Sprawdziłem prognozę na new.meteo.pl i na północ było bardziej optymistyczna niż na południe. Wyruszyłem więc do Strumienia. Pierwszy postój zrobiłem sobie przed Chybiem, przy rzece Bajerce. Tutaj za młodu złowiłem taaaakiego leszcza :)

Zachmurzyło się nam dzisiaj. © czecho

Aleja dębowa w Chybiu. © czecho

Aleja dębowa w Chybiu. © czecho

W Strumieniu zrobiłem kółeczko i ruszyłem na Pszczynę. Wkrótce ukazało mi się J. Goczałkowickie, więc oczywiście zrobiłem fotki.

Strumień. © czecho

J. Goczałkowickie. © czecho

J. Goczałkowickie. © czecho

Nudno mi się tak jechało, dopiero zaciekawiła mnie ciemna chmura z warkoczami deszczu zmierzająca w moim kierunku. Chcąc ją uniknąć, nie dojechałem do Pszczyny, skręciłem w Łące w kierunku zapory w Goczałkowicach. Deszcz zaczął mnie doganiać, więc skręciłem na Goczałkowice Zdrój i mocniej depnołem na pedały. Udało się, mogłem w spokoju zrobić sobie przerwę na batona przy stawach.

Kwiatek. © czecho


Kategoria 2012, wszystkie



Komentarze
robd
| 19:32 środa, 16 maja 2012 | linkuj Kurczę, tak często tam bywam.
Musimy się kiedyś ta spotkać i wychylić po kufelku ;)
Kajman
| 06:46 wtorek, 15 maja 2012 | linkuj Lubię fontannę na rynku w Strumieniu:)
Nefre
| 12:53 poniedziałek, 14 maja 2012 | linkuj Aleja dębowa super:)))
Jezio
| 12:52 poniedziałek, 14 maja 2012 | linkuj No i pięknie,choć zimno pewnie jak diabli :D. Apropo "pomalowanej" alei , mój młody (6lat) widząc podobną pyta:" Tato a czemu ten czerwony szlak jest tak często malowany i takimi dużymi znakami", ma chłopak skrzywienie od dziecka :D
completny
| 20:58 niedziela, 13 maja 2012 | linkuj W Strumieniu to nawet i ja byłem ;) Fajny wypad. Ładne są te majowe zdjęcia ciemnego asfaltu kontrastujące z zielenią drzew ;)
anwi
| 18:51 niedziela, 13 maja 2012 | linkuj Piękna aleja dębowa. Czy te wspaniałe drzewa muszą być malowane farbą?
Ten kwiatek to kosaciec, irys inaczej. Tak przynajmniej mi się zdaje :)
jeremiks
| 17:21 niedziela, 13 maja 2012 | linkuj Podziwiam, w taką pogodę ciężko mnie wyciągnąć na rower. Pod tym względem bijesz mnie na głowę. Fotki jak zawsze prima sort :))) pozdrower :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ceobi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]