Wisła

Niedziela, 30 sierpnia 2009 · dodano: 30.08.2009 | Komentarze 0

Po dłuższej przerwie znowu na rowerku. Trasa: Bielsko-Biała - Jaworze - Górki Wielkie - Ustroń - Wisła - Przeł. Salmopolska (934 m npm) - Szczyrk - Buczkowice - Wilkowice - Bielsko-Biała. Wyjazd na Przeł. Salmopolską z jednym postojem na obiad w przydrożnym zajeździe gdzieś w połowie podjazdu.

Krótko

Wtorek, 18 sierpnia 2009 · dodano: 18.08.2009 | Komentarze 0

Trochę pojeździłem wieczorem po Bielsku głównie po Komorowicach aż po granice z Czechowicami.

Znowu nad jeziorko

Poniedziałek, 17 sierpnia 2009 · dodano: 18.08.2009 | Komentarze 0

Miała być dłuższa trasa ale w okolicach Pszczyny ogarnęło mnie lenistwo i pojechałem nad Zbiornik Łąka poleżeć na trawce i trochę się opalić. Trasa przez Czechowice-Dziedzice i zapore J. Goczałkowickiego. W drodze powrotnej odbiłem jeszcze na Zabrzeg.

Rekreacyjnie nad jeziorko

Niedziela, 16 sierpnia 2009 · dodano: 16.08.2009 | Komentarze 0

Wypad nad J. Żywieckie przez Wilkowice, Buczkowice, Rybarzowice i Łodygowice. Powrót przez Łodygowice i Wilkowice. Nad jeziorem dużo ludzi (za dużo), więc nie posiedziałem tam za długo chociaż było bardzo pogodnie i ciepło.

Triniec (CZ)

Sobota, 15 sierpnia 2009 · dodano: 15.08.2009 | Komentarze 0

Do granicy w Lesznej Górnej dojechałem z Bielska przez Jaworze, Górki Wielkie, Nierodzim i Cisownice. Zjechałem do miasta Triniec ale nie było tam nic ciekawego więc wróciłem na granice. Z powrotem zaraz za granicą skręciłem w prawo i kierowałem się na Ustroń. Po drodze zaliczyłem stoki Czantori Małej gdzieś do wysokości 630 m npm. Raz źle skręciłem i dojechałem do granicy państwowej z oznaczeniami na Nydek. Do tej granicy dojechał górską drogą a za tablicą graniczną w Czechach droga z ładnym asfaltem i znak ścieżka rowerowa :) Z węzła szlaków nad Przeł. pod Tułem zjechałem do Ustronia Centrum. W Ustroniu mnóstwo ludzi i rowerzystów. Na rynku wystawa fotograficzna (rowerowa :)) a na stadionie właśnie kończył się BikeMaraton. Stoisko pokazowe z rowerami Specialized i inne. Powrót przez Górki Wielkie i Jaworze.

Pszczyna

Piątek, 14 sierpnia 2009 · dodano: 14.08.2009 | Komentarze 0

Przez Czechowice jechaliśmy obok lotniska w Kaniowie i kopalni i dalej wzdłuż stawów do Goczałkowic. Następnie lasami na zapore J. Goczałkowickiego i szosą do Pszczyny. W parku zamkowym postój a póżniej wizyta w zagrodzie żubrów. Powrót przez Zabrzeg i Czechowice-Dziedzice.

Przeł. Klekociny

Poniedziałek, 10 sierpnia 2009 · dodano: 10.08.2009 | Komentarze 0

Pełna trasa: Bielsko-Biała - Wilkowice - Buczkowice - Godziszka - Słotwina - Lipowa - Radziechowy - Wieprz - Juszczyna - Sopotnia Mała - Jeleśnia - Koszarawa - Przeł. Klekociny (864 m npm) - Koszarawa - Jeleśnia - Pewel Mała - Świnna - Żywiec - Pietrzykowice - Lipowa - Godziszka - Buczkowice - Wilkowice - Bielsko-Biała

Niedziela na Paprocanach

Niedziela, 9 sierpnia 2009 · dodano: 10.08.2009 | Komentarze 0

Wyjazd sprawdzoną trasą z Bielska nad J. Paprocańskie w Tychach przez Czechowice-Dziedzice, Pszczynę, i Kobiór. Powrót z małym odskokiem nad Zbiornik Łąka.

Po Bielsku

Sobota, 8 sierpnia 2009 · dodano: 08.08.2009 | Komentarze 0

Trochę jazdy po Bielsku (Komorowice i Wapienica), głównie w rejonach obwodnicy na Cieszyn, z zachaczeniem o Jaworze Dolne.

Bielsko - Kraków - Bielsko

Piątek, 7 sierpnia 2009 · dodano: 07.08.2009 | Komentarze 0

Jest to mój rekord dystansu - poprzedni to 202,8 km. Do Krakowa jechałem (oczywiście bocznymi drogami) przez Kęty, Wadowice, Wysoką, Wole Radziszewską, Skawinę i Tyniec. W Krakowie posiedziałem trochę pod Wawelem i podjechałem pod okno papieskie na Frańciszkańskiej 3. Wracać postanowiłem drugą stroną Wisły. Przedarłem się :-) szlakiem Greenways przez Kraków w kierunku na Kryspinów. W Mnikowie opuściłem ten szlak i dalej jechałem według mapy i innymi ścieżkami rowerowymi przez: Sanka, Brodła, Okleśna, Rozkochów, Jankowice, Mętków, Gromiec i Dwory II. Greenwayem przejechałem przez Oświęcim pod obóz w Brzezince. Dalej już kierunek Bielsko przez Wilamowice, Starą Wieś, Bestwine. Wyjazd godz. 04:00, powrót 20:00. Rano było trochę chłodno i mocno mgliście (ładny wschód słońca) ale później zrobiła się piękna pogoda.