Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi czecho z miasta Bielsko-Biała. Przejechałem z bikestats.pl 16353.92 km w tym 1871.20 w terenie. Przed rejestracją na tym portalu przejechałem 15363 km (w latach 2003-2008). Jeżdżę z prędkością średnią 17.49 km/h.
o mnie
moi znajomi(21)
moje rowery:
Kelly's Magic (aktualny)
Kelly's Quartz (poprzedni)

Sezon 2014
baton rowerowy bikestats.pl Sezony 2009-2013
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

zaliczgmine.pl

button stats zaliczgmine.pl
free counters
Dane wyjazdu:
80.60 km 1.10 km teren
04:37 h 17.46 km/h:
Maks. pr.:58.45 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:1280 m
Kalorie: kcal

Trzy przełęcze.

Sobota, 24 marca 2012 · dodano: 24.03.2012 | Komentarze 8

Pogoda zachęcała do wyjścia na rower. Ruszyłem tym razem w góry, z postanowieniem zrobienia kilku podjazdów. Na początek Przełęcz Przegibek, znana niemal na pamięć. Na przełęczy nie zabawiłem długo, nawet nie robiłem zdjęć. Widoczność była kiepska, nie było widać nawet Żaru, a i bliski plan był szaro-bury, nieciekawy. Szybko zjechałem do Międzybrodzia Bialskiego, skąd skierowałem się do Porąbki.

Zapora w Porąbce. © czecho

Następnie ruszyłem w górę Wielkiej Puszczy. Kilka razy zatrzymywałem się fotografować, a to kwiatek rósł przy drodze, a to wypatrzyłem fajne kaskady zasłonięte w lecie przez liście.

Górski potok. © czecho

O, coś zielonego. © czecho

Wielka Puszcza. © czecho

Wielka Puszcza. © czecho

Teraz czekał mnie podjazd na Przełęcz Beskid Targanicki, krótki ale wymagający. Miałem obawy co do kondycji na początku sezonu, ale wkulałem się bez większych problemów żółwim tempem 6 km/h.

Przełęcz Beskid Targanicki. © czecho

Podjazd na przełęcz. © czecho

Zjechałem do Targanic, skąd rozpocząłem kolejny podjazd na Przeł. Kocierską. Tutaj przyznam się do jednego postoju. Oficjalna wersja brzmi: zrobić zdjęcie :) Urozmaiceniem końcówki był krążący nad przełęczą śmigłowiec, który jak się później okazało, wylądował na parkingu dla samochodów poniżej restauracji.

Przerwa na zdjęcie. © czecho

Na Przełęczy Kocierskiej. © czecho

Restauracja na przełęczy. © czecho

Można i tak, a ja się męczyłem na rowerze :) © czecho

Z Kocierza zjechałem do Oczkowa i skierowałem się na zaporę w Tresnej, skąd drugą stroną jeziora ruszyłem w kierunku Bielska. Pod kościołem w Łodygowicach zrobiłem sobie postój na ławeczce stojącej w słoneczku. Tak się tam rozleniwiłem, że miałem problem ruszyć tyłek w dalszą drogę. W obawie, co by mi się tam nie zdrzemnęło :), po pół godzinie zebrałem się w sobie i ruszyłem dalej. Wracałem przez Wilkowice Hucisko, robiąc ostatni, krótki podjazd.

Kategoria 2012, wszystkie



Komentarze
jeremiks
| 08:10 poniedziałek, 26 marca 2012 | linkuj Oj nie, ja się tak nie bawię... piękna trasa, super fotki i w ogóle jak na początek sezonu, rewelacja :) Ja w góry wjadę gdzieś za 2 tygodnie :) pozdrówka
Janusz507
| 18:11 niedziela, 25 marca 2012 | linkuj Super traska,niezle podjazdy :)
Kajman
| 18:02 niedziela, 25 marca 2012 | linkuj Ja robię więcej "fotek" na podjazdach:)
niradhara
| 17:21 niedziela, 25 marca 2012 | linkuj Oj, nabiłeś podjazdów, szacuneczek!
completny
| 13:20 niedziela, 25 marca 2012 | linkuj Tereny piękne, szkoda tylko że jeszcze wszystko jest takie szare...
shem
| 11:55 niedziela, 25 marca 2012 | linkuj Bardzo fajna trasa. Też kiedyś robiłem wycieczkę na 3 przełęcze, tyle że w Beskidzie Żywieckim.
robd
| 08:24 niedziela, 25 marca 2012 | linkuj Piękna trasa. Jak na taka cienką pogodę, świetne fotki.
k4r3l
| 05:27 niedziela, 25 marca 2012 | linkuj no i to się nazywa konkret! może to jakiś minister wpadł na obiad na Kocierz?:) właśnie wczoraj była jakaś taka niewyraźna pogoda - dzisiaj liczę na coś więcej :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ieprz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]