czecho

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi czecho z miasta Bielsko-Biała. Przejechałem z bikestats.pl 16353.92 km w tym 1871.20 w terenie. Przed rejestracją na tym portalu przejechałem 15363 km (w latach 2003-2008). Jeżdżę z prędkością średnią 17.49 km/h.
o mnie
moi znajomi(21)
moje rowery:
Kelly's Magic (aktualny)
Kelly's Quartz (poprzedni)

Sezon 2014

Sezony 2009-2013

zaliczgmine.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:

74.12 km 4.50 km teren

03:57 h 18.76 km/h:

Maks. pr.:42.99 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy:280 m

Kalorie: kcal

Rower:Kelly's Magic

Pszczyna

Niedziela, 18 marca 2012 · dodano: 18.03.2012 | Komentarze 11

Pierwsze kilkanaście kilometrów towarzyszyłem koledze. Później musiał wracać do Bielska, więc samotnie skierowałem się do Pszczyny. Widziałem na bikestats już piękne zdjęcia wiosennych kwiatów, no i też postanowiłem sfotografować przebiśnieg albo jakieś inne kwiecie wiosenne. Dodatkowo miały być to dzikie a nie ogródkowe kwiaty. Pomyślałem, że gdzie jak nie w parku można je zobaczyć. Zjeździłem cały park w Pszczynie i nie zobaczyłem ani jednego kwiatka. Skupiłem się więc na fotografowaniu architektury.

Rynek w Pszczynie. © czecho

Pałac w Pszczynie. © czecho

Park w Pszczynie. © czecho

W drodze powrotnej podjechałem nad jezioro Goczałkowickie zobaczyć cienką, ale jeszcze istniejącą tafle lodu. Pokręciłem się po lesie i skierowałem się na Goczałkowice Zdrój, omijając zatłoczoną zaporę.

Lód jeszcze trzyma. © czecho

Leśna ścieżka. © czecho

Z Goczałkowic wracałem przez Ligote i Mazańcowice, trzymając się w miarę możliwości bocznych dróg. Jedyną przygodą na tym odcinku było spotkanie z sympatycznym i bardzo ruchliwym zwierzakiem.

Ciekawość silniejsza od strachu. © czecho

Kategoria 2012, wszystkie

Komentarze

jeremiks | 15:47 wtorek, 20 marca 2012 | linkuj Piękne fotki... super trasa jak na marzec :))

Autochton | 20:44 poniedziałek, 19 marca 2012 | linkuj Nie wiem czemu przez całe swoje krótkie życie jeszcze do Pszczyny nie zawitałem... Rodzi się we mnie ciekawość z wolna :)

completny | 18:48 poniedziałek, 19 marca 2012 | linkuj Pszczyna to rzeczywiście zadbane miasto. Nawet zimą jest tam pięknie

czecho | 16:19 poniedziałek, 19 marca 2012 | linkuj Niradhara: Przy tej temperaturze szybko to stopnieje.
Kajman: Szczęściarz. Następnym razem będę patrzył po rowach.
Robd: Park w Pszczynie jest bardzo ładny, tylko w weekendy tłoczno tam.
K4r3l: Na rynku nie było tak spokojnie jak to może wyglądać na zdjęciach. W parku to dopiero były tłumy.
Angelino: W przeciwnym kierunku wiosny raczej bym nie spotkał. W górach jeszcze śnieg.
Nefre: Wyglądało mi to na kunę domową. Przez dziurę w trawie wychylała się i szybko chowała.
Shem: Gdybym to wiedział, to nie podchodziłbym tak blisko :)

shem | 14:17 poniedziałek, 19 marca 2012 | linkuj Ten zwierzak potrafi upolować królika, który jest od niego dużo większy.

Nefre | 08:34 poniedziałek, 19 marca 2012 | linkuj Ryneczek piękny w Pszczynie, pałac również. Ciekawe co to za zwierzaczek -taka polska surykatka - bo też ciekawska:))))

angelino | 20:55 niedziela, 18 marca 2012 | linkuj fantastyczna jakość zdjęć! Zwierzak wzruszający, Pszczyna i okolice to dla nas rowerzystów prawdziwy raj, nie dziwię się, że wybrałeś ten kierunek na spotkanie z wiosną :-)>.

k4r3l | 20:42 niedziela, 18 marca 2012 | linkuj cholera, ja to tak uciekłem w te góry ale tu widzę większy spokój był w centrum miasta na tym pięknym rynku :) w Szczyrku tyle ludzi, że szok:/

robd | 20:39 niedziela, 18 marca 2012 | linkuj Świetaśny zwierzak! Park w Pszczynie jest IMHO piękny o każdej porze roku.
Fotki architektury (zwłaszcza druga) piękne.

Kajman | 20:38 niedziela, 18 marca 2012 | linkuj A ja znalazłem kwiatek w wioskowym rowie:)
Zwierz świetny:)

niradhara | 20:05 niedziela, 18 marca 2012 | linkuj Chyba wszystkie większe jeziora pokryte są jeszcze cienką warstwą lodu. BYłam dziś nad Imielińskim - wygląda tak samo.

Komentuj