Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi czecho z miasta Bielsko-Biała. Przejechałem z bikestats.pl 16353.92 km w tym 1871.20 w terenie. Przed rejestracją na tym portalu przejechałem 15363 km (w latach 2003-2008). Jeżdżę z prędkością średnią 17.49 km/h.
o mnie
moi znajomi(21)
moje rowery:
Kelly's Magic (aktualny)
Kelly's Quartz (poprzedni)

Sezon 2014
baton rowerowy bikestats.pl Sezony 2009-2013
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

zaliczgmine.pl

button stats zaliczgmine.pl
free counters
Dane wyjazdu:
56.51 km 5.50 km teren
03:26 h 16.46 km/h:
Maks. pr.:39.18 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:570 m
Kalorie: kcal

Szczyrk i okolice

Sobota, 10 marca 2012 · dodano: 11.03.2012 | Komentarze 9

W tygodniu była całkiem fajna pogoda, ale oczywiście przed weekendem musiało narobić błota. Na dzisiejszej wycieczce skierowałem się do Szczyrku. Mimo rozmiękłego terenu, do Buczkowic przez Wilkowice, wybrałem wariant bocznych i polnych dróg. W Szczyrku okazało się, że zima jeszcze nie opuściła tych terenów. Na zacienionych odcinkach ścieżki rowerowej była jeszcze spora warstwa lodu i ubitego śniegu. Postanowiłem podjechać pod "Orle Gniazdo", gdzie widoki powinny być, z braku liści na drzewach, lepsze niż w inne pory roku.

Skocznie w Szczyrku. © czecho

Widoczek. © czecho

Podjechałem też pod Sanktuarium Matki Bożej Królowej Polski (Sanktuarium „Na Górce” 670 m n.p.m.), gdzie zrobiłem sobie dłuższy postój.

Postój pod Sanktuarium „Na Górce”. © czecho

Sanktuarium Matki Bożej Królowej Polski w Szczyrku. © czecho

Widok z "Górki" w Szczyrku. © czecho

Skrzyczne. © czecho

Taaakie zaspy jeszcze tutaj są. © czecho

Sanktuarium "Na Górce" w Szczyrku. © czecho

Postanowiłem zjechać do centrum inną drogą i okazało się, na sporym fragmencie drogi, że co prawda jechałem po asfalcie, ale wąziutką koleiną w tafli zmrożonego śniegu. Miałem jeszcze pojeździć po Szczyrku, ale było niemiło z powodu czarnej, brudnej wody z topiącego się śniegu, spływającej wzdłuż krawężników. Zjechałem na dół, do Buczkowic gdzie drogi były suche. Miałem jeszcze sporo czasu więc przez Rybarzowice dotarłem do Łodygowic, skąd przez Wilkowice Hucisko dojechałem do Bielska. Pokręciłem się jeszcze po Straconce, robiąc krótki postój przy niewielkim wodospadzie.

Straconka. © czecho

Woda i lód. © czecho

W drodze do domu zajrzałem jeszcze pod stadion, gdzie trwał mecz Podbeskidzie - Legia.

Podstawa to dobre oświetlenie ujęcia :) © czecho


Kategoria 2012, wszystkie



Komentarze
jeremiks
| 09:15 niedziela, 18 marca 2012 | linkuj Jak zawsze super fotki... fajna trasa, interesujący wpis :)
Witanko po dłuższej przerwie.. życzę genialnego sezonu, dobrej nogi do późnej jesieni :))
robd
| 19:48 wtorek, 13 marca 2012 | linkuj Świetne fotki. Sporo jeszcze tam śniegu. Zazdroszczę czasu na jeżdżenie, ale wkrótce też ruszam.;-)
Pozdrawiam
Kajman
| 06:41 wtorek, 13 marca 2012 | linkuj W Szczyrku jeszcze trochę śnieg poleży
angelino
| 21:21 niedziela, 11 marca 2012 | linkuj Cholera, wybacz to słowo, to przez ten śnieg. Foty jak zwykle i piękne i ciekawe strzeliłeś.
completny
| 20:46 niedziela, 11 marca 2012 | linkuj Niezłe pozostałości po zaspach :D
k4r3l
| 18:53 niedziela, 11 marca 2012 | linkuj oj Orle, krótko i sztywno plus kapitalna panorama. Jak zwykle do zrobienia w tym roku :) Gratki za chęci, bo w taką aurę to się odechciewa jednak jazdy :)
shem
| 17:59 niedziela, 11 marca 2012 | linkuj Kupa śniegu jeszcze w górach leży. Mam nadzieje, że szybko stopnieje.
Nefre
| 14:27 niedziela, 11 marca 2012 | linkuj Fajna trasa, ile u Was jeszcze śniegu:)))
DARIUSZ79
| 10:36 niedziela, 11 marca 2012 | linkuj Wycieczka godna zwiedzeniu.... oj smaka zrobiłeś mi
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ycies
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]