czecho

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi czecho z miasta Bielsko-Biała. Przejechałem z bikestats.pl 16353.92 km w tym 1871.20 w terenie. Przed rejestracją na tym portalu przejechałem 15363 km (w latach 2003-2008). Jeżdżę z prędkością średnią 17.49 km/h.
o mnie
moi znajomi(21)
moje rowery:
Kelly's Magic (aktualny)
Kelly's Quartz (poprzedni)

Sezon 2014

Sezony 2009-2013

zaliczgmine.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:

55.87 km 14.60 km teren

03:40 h 15.24 km/h:

Maks. pr.:32.08 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:Kelly's Magic

Szczyrk

Sobota, 30 kwietnia 2011 · dodano: 30.04.2011 | Komentarze 5

Wypad do Szczyrku, znaną już chyba na pamięć trasą, bocznymi i polnymi drogami, przez Wilkowice i Buczkowice. Na początek pokręciłem się trochę po Bielsku w oczekiwaniu na poprawę pogody. Postraszyło mnie deszczem i nawet zagrzmiało. W końcu jednak pogoda się poprawiła i nawet zwiększyła się liczba uczestników wycieczki, więc od Wilkowic już przy lepszej pogodzie przejechaliśmy resztę trasy. Wyjątkowo wpis bez zdjęć. Zrobiłem kilka, ale ileż razy można zamieszczać zdjęcie skoczni narciarskich z wizyty w Szczyrku :)

Kategoria 2011, wszystkie

Komentarze

angelino | 14:27 wtorek, 3 maja 2011 | linkuj zdarza mi się jeździć e tych okolicach, ostatnio nie tak rzadko ....

czecho | 19:54 poniedziałek, 2 maja 2011 | linkuj Jeremiks : Późno byliśmy, i tak do Bielska wróciliśmy przy zachodzącym słońcu. Orle gniazdo to dla mnie jeszcze miejsce nieodkryte :)

jeremiks | 14:00 poniedziałek, 2 maja 2011 | linkuj Będąc w Szczyrku, nie zaatakowałeś Orlego Gniazda i Salmopolu ;( To pewnie przez niesprzyjającą aurę... Tak pokręciłeś więcej niż ja... Pozdrower ;))

czecho | 18:58 niedziela, 1 maja 2011 | linkuj Mam nadzieję, że w końcu sprawdzi się przysłowie "co się odwlecze, to nie uciecze".
Pozdrawiam.

Kajman | 20:42 sobota, 30 kwietnia 2011 | linkuj I znów minęliśmy się o włos. W Buczkowicach byliśmy jakieś pół godziny po błyskaniu nad Bielskiem.

Komentuj